W ostatnią niedzielę Panthers Wrocław po dogrywce musieli uznać wyższość Berlin Thunder. Wrocławianie przegrali na wyjeździe z drużyną ze stolicy Niemiec po bardzo wyrównanym meczu 25:31. Porażka na tym etapie sezonu mocno komplikuje sytuację wrocławian w kontekście walki o awans do fazy play-off.

Porażka na wyjeździe

W szóstej kolejce tegorocznego sezonu European League of Football Panthers Wrocław podejmowali w stolicy Niemiec ekipę Berlin Thunder. Choć wrocławski zespół zagrał niezłe spotkanie, to jednak nie wystarczyło to, aby pokonać ekipę gospodarzy. O przegranej zadecydowały pojedyncze błędy oraz – po raz kolejny w tym sezonie – niekorzystny rezultat dogrywki. Potknięcie na tym etapie sezonu w ostatecznym rozrachunku może zadecydować o końcowym układzie tabeli i kwestii awansu do play-off lub jego braku.

Kolejny raz pokazaliśmy, że z jednej strony jesteśmy blisko większości drużyn w lidze, a z drugiej, że każdy mecz umiemy dobrze zacząć, ale niestety brakuje nam spokoju w końcówkach meczów, gramy nierówno, kiedy pozostałe drużyny z kwarty na kwartę podnoszą swój poziom i efektywność. Tak nie da się wygrywać spotkań na najwyższym poziomie  – mówi Jakub Głogowski, General Manager Panthers Wrocław.

Powrót na Stadion Olimpijski

Po serii meczów wyjazdowych Panthers Wrocław wracają do domu. W kolejnym spotkaniu wrocławianie podejmą na Stadionie Olimpijskim Stuttgart Surge. Niemiecka drużyna będzie chciała się zrewanżować Panterom za porażkę 25:28 z drugiej kolejki. Surge nie zdołali w tym sezonie wygrać jeszcze ani jednego meczu, co nie oznacza jednak, że będą łatwym przeciwnikiem. W ostatni weekend byli bardzo blisko pokonania Frankfurt Galaxy. Myśląc jeszcze o awansie do półfinału rozgrywek, Panthers zdecydowanie muszą wygrać to spotkanie.

– Nie ma co ukrywać, że przegrana w Berlinie to praktycznie zakończenie marzeń o play-off i powtórzenie wyniku z sezonu 2021. Teraz kolejne spotkania zagramy, by pokazać kibicom nasz charakter i to, że to ciągle to samo Panthers. Mieliśmy pechowy początek sezonu, nie poddajemy się jednak i już w tym tygodniu we Wrocławiu pojawią się nowe twarze, które nas wzmocnią na boisku i w sztabie – mówi Michał Latoś, Prezes Zarządu Panthers Wrocław.

Bilety na mecz Panthers Wrocław ze Stuttgart Surge można kupić już teraz w serwisie Ticketmaster, a także w kasach w dniu meczu. Ci, którzy nie będą mogli pojawić się 17 lipca na Stadionie Olimpijskim we Wrocławiu osobiście, mają możliwość śledzenia spotkania na żywo od godz. 15.00 na antenie Polsat Sport News.